Anna Woźniak. Zoopsycholog i treser pozytywny. Członek Polskiego Stowarzyszenia Zoopsychologów. Udziela konsultacji i porad zoopsychologicznych w naszym schronisku. Pisuje do miesięcznika Przyjaciel Pies, na łamach którego pomaga rozwiązywać sytuacje konfliktowe z udziałem psów.
Warowanie i siadanie to bardzo pożyteczne psie umiejętności podczas powitania, wizyt u weterynarza, psiego fryzjera, w obecności innych osób oraz w wielu innych sytuacjach. Są to komendy, które psy przyswajają stosunkowo łatwo, zapewniają także bezpieczeństwo. Siedzący czy też leżący pies raczej nie zrobi niczego niebezpiecznego, a pozostawanie dłużej w tych komendach uczy cierpliwości, koncentracji i ignorowania niektórych stresujących sytuacji. Jest to doskonałe ćwiczenie dla psów nerwowych i nadpobudliwych.
Ważne! Kluczem do sukcesu w szkoleniu jest skojarzenie właściwego, pożądanego przez nas psiego zachowania z komendą werbalną, jak i niewerbalną. Zawsze podawajmy psu sygnał optyczny wraz ze słownym. Jest to bardzo pomocne, pies reaguje na odległość, nie wymaga zbędnego mówienia, rozwiązuje to też problem związany z wieloma ograniczeniami językowymi.
Ucząc psa nowych zadań musimy pamiętać o tym, by nie wypowiadać komendy dopóki pies nie zacznie jej wykonywać, nie należy wypowiadać jej też zbyt późno, gdy pies wykonał już ćwiczenie. Komendy należy wypowiadać dokładnie w czasie jej wykonywania, mamy zaledwie kilka sekund na to, by pies skojarzył komendę z ćwiczeniem. Pisząc „komendę” mam na myśli cały czas komendę słowną wraz z sygnałem optycznym, który musi być bardzo wyraźny i zawsze taki sam! W innym wypadku pies skojarzy nasze oczekiwanie z zupełnie innym zachowaniem!
Ważne! W tym ćwiczeniu, zresztą podobnie w każdym, należy w miarę szybko zrezygnować ze smakołyku trzymanego w dłoni, ponieważ pies skojarzy, że ćwiczenie należy wykonywać tylko wtedy, gdy w dłoni widoczny jest smakołyk. Bardzo pomocne są sygnały optyczne, zamiast smakołyku w dłoni – sama dłoń uniesiona ku górze, za prawidłowe wykonanie – nagroda, smakołyk, zabawa czy pochwała słowna.
Bardzo podobnie uczymy tego ćwiczenia, bez żadnego przymusu, ciągnięcia za obrożę czy przygniatania psa do ziemi. To jedynie może zestresować pupila i zdecydowanie zniechęcić do dalszej współpracy, co gorsza, może doprowadzić nawet do lęku przed przewodnikiem! Dlatego naszą tajną bronią jest smakołyk oraz my sami.
Ważne! Unikajmy siły przeciwstawienia – gdy zmuszamy psa naciskiem do ziemi by warował, ten zrobi dokładnie odwrotnie, gdy będziemy pchali go w tył, on będzie się nam przeciwstawiał parciem na przód. Pamiętajmy o tym!
Jeżeli pies nie może „zaskoczyć” należy naprowadzać go smakołykiem. Smakołyk ukrywamy między palcami dłoni i powoli zbliżamy ją ku ziemi, my również siadamy na podłodze, obniżajmy pozycję ciała – pies będzie nas naśladował. Wskazane jest położenie się na ziemi z wysuniętą dłonią ze smakołykiem, pies dopasuje się pozycją do nas, smakołyk mu w tym jeszcze pomoże. Kiedy pies opanuje już warowanie z naprowadzaniem smakołykiem i naszymi podpowiedziami z dopasowaniem ciała do poziomu psa, przechodzimy do następnego etapu komendy waruj.
Wszystkie te ćwiczenia trzeba powtarzać w różnych miejscach i o różnych porach dnia. Z czasem nagrodą może być miska z jedzeniem. Wykorzystujmy pory karmienia i spaceru do ćwiczeń. Przed wyjściem na dwór czy podaniem miski poprośmy psa, aby usiadł.
Ważne! Pies zdecydowanie lepiej reaguje na znaki optyczne niż na słowa. To całkowicie normalne u psów. Dlatego musimy pamiętać by znaki do określonych zadań były zawsze takie same, wykonane starannie i wyraźnie, podniesiona dłoń, a podniesiona dłoń z wyprostowanym palcem to dla psa już dwie różne komendy optyczne!
Ucząc psa siad i waruj zamieniaj kolejność zadań! Psy bardzo silnie zapamiętują kolejność, jeżeli waruj zawsze będzie po siad, to waruj przed siad będzie dla psa zupełnie innym, nowym do nauki zadaniem. Dlatego od samego początku zamieniajmy kolejność ćwiczeń. Bardzo dobrze jest przeplatać nowo poznane komendy z tym nauczonymi dotychczas.
Przed każdą nową komendą warto jest skupić uwagę psa na sobie, aby otoczenie nie było bardziej atrakcyjne od nauki. Pies skojarzy, że komenda uwaga przełącza go na tryb pracy i będzie lepiej skoncentrowany. Praca będzie łatwiejsza i bardziej efektywna. Zawsze róbmy psu przerwy w trenowaniu, by szybko się nie znudził i nie zniechęcił. Pobawmy się z pupilem w przerwie pomiędzy komendami.
KONTAKT
48 384 77 73
biuro@rtoz.pl
ul. Witosa 96
26-600 Radom
GODZINY OTWARCIA
Listopad - Marzec: 11.00 - 15.00
Kwiecień - Październik: 11.00 - 17.00
Poniedziałek - schronisko nieczynne
PODMIOT ADMNISTRUJĄCY SCHRONISKIEM
Radomskie Towarzystwo Opieki Nad Zwierzętami
Projekt i wykonanie: ITDOT